Wczorajszy mecz pomiędzy drużynami Tottenham i Arsenal okazał się niezwykle emocjonujący. Spotkanie, które odbyło się wczoraj o godzinie 13:00 na Tottenham Hotspur Stadium, zakończyło się zwycięstwem Arsenalu 3-2. Goście zdominowali pierwszą połowę, zdobywając aż trzy bramki, co okazało się kluczowe dla ostatecznego rezultatu. Mecz trzymał kibiców w napięciu do samego końca, jednak ostatecznie to Arsenal cieszył się z trzech punktów po tej zaciętej potyczce w ramach 35. kolejki Premier League.
Premier League: Tottenham - Arsenal 2-3
Spotkanie derbowe między Tottenhamem a Arsenalem dostarczyło kibicom mnóstwo emocji i niezapomnianych chwil. Mecz odbył się na stadionie Tottenham Hotspur Stadium w ramach 35. kolejki Premier League. Sędzią głównym tego starcia był Michael Oliver z Anglii.
Arsenal rozpoczął mecz z determinacją, co szybko zaowocowało pierwszym golem. Pierwsze trafienie padło w 15. minucie, kiedy to Pierre-Emile Højbjerg ustawił wynik na 0-1 na korzyść Gości, nie dając szans bramkarzowi Tottenhamu.
Nie minęło wiele czasu, a Arsenal podwyższył prowadzenie. W 27. minucie to Bukayo Saka wpisał się na listę strzelców po podaniu Kai Havertza, ustalając wynik na 0-2 dla drużyny z północy Londynu.
Przed przerwą Arsenal jeszcze raz zaskoczył rywali. Kai Havertz w 38. minucie zdobył bramkę po podaniu Declana Rice'a, czym ustalił wynik na 0-3 dla Gości, co sprawiło, że kibice Kanonierów oszaleli z radości.
Druga połowa rozpoczęła się od desperackich prób odrobienia strat przez Tottenham. W 64. minucie wreszcie udało im się zdobyć gola - to Cristian Romero skierował piłkę do bramki Arsenalu, zmniejszając różnicę do 1-3.
W końcówce meczu atmosfera na stadionie była niesamowicie napięta. W 87. minucie Son Heung-Min pokazał klasę i strzelił drugiego gola dla Tottenhamu, zmieniając wynik na 2-3 i napełniając nadzieją kibiców Gospodarzy na możliwość odrobienia strat.
Mimo starań Tottenhamu do końca meczu, Arsenal potrafił utrzymać wynik i wywalczyć cenne trzy punkty. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 2-3 na korzyść Gości, którzy cieszyli się ze zwycięstwa w derbach Londynu.
Podczas meczu obie drużyny otrzymały żółte kartki. W drużynie Tottenhamu zostali ukarani Dejan Kulusevski oraz Ben Davies, natomiast w zespole Arsenalu żółtą kartkę zobaczył Thomas Partey.
Następne mecze zapowiadają się emocjonująco dla obu zespołów. Tottenham zmierzy się z Chelsea, Liverpool oraz Burnley, natomiast Arsenal czekają starcia z Bournemouth, Manchesterem United i Evertonem. Kibice już nie mogą doczekać się tych widowisk!